Piwo z sokiem i pomysłem. Nowy trend
  • access_time

Piwo z sokiem i pomysłem. Nowy trend

Jesteś przekonany, że piwa z niczym się nie miesza, a już na pewno nie z sokiem? Na świecie piwne koktajle stają się coraz bardziej popularne. Nowy trend dotarł także do Polski.

Barmani na całym świecie doskonale znają mieszanki piwa z różnymi alkoholami. Słynny jest na przykład Black Velvet (Czarny Aksamit), czyli połączenie szampana i piwa typu Stout. W Stanach Zjednoczonych często można spotkać Boilermaker, czyli piwo wymieszane z whisky. Jedną ze specjalności brytyjskich jest Snakebite, mieszanka cydru i Lagera (niekiedy z czarną porzeczką). Z kolei we Francji klasyczny drink to piwo z gorzką, korzenno-cytrusową wódką Picon. Jednak w ostatnich kilku latach pojawiło się dużo więcej piwnych koktajli. Skąd ten nowy trend? 

Piwna rewolucja spowodowała, że przyzwyczailiśmy się do wielu różnych piwnych styli i nieraz bardzo zaskakujących składników w piwie. Różnorodność jego smaków i aromatów jest bardzo duża, więc dlaczego nie wykorzystać piwa w koktajlach? – mówi Sandra Lakus, szef baru browaru restauracyjnego Złoty Pies z Wrocławia. Jak powstają takie koktajle? Na przykład piwo pszeniczne często łączy się z sokami owocowymi i likierami, z kolei piwa intensywniejsze i bardziej słodowe (zwykle górnej fermentacji) z mocniejszymi alkoholami, jak rum lub whisky.

Tworzenie autorskich koktajli tego rodzaju wymaga jednak eksperymentów i niemałego doświadczenia. Po pierwsze dlatego, że piwa są bardzo różne, a po drugie dlatego, że główną rolę odgrywają nie tylko proporcje najważniejszych składników, lecz także dodatki. Klucz do sukcesu to zgranie różnych smaków i aromatów tak, by wydobywały z piwa i innych zastosowanych alkoholi to, co w nich najlepsze – opowiada Sandra Lakus. W browarze Złoty Pies można spróbować na przykład koktajlu na bazie warzonego na miejscu piwa IPA na nowozelandzkich chmielach.

- Nadają mu aromaty kwiatowe i leśne, a także przyjemną goryczkę. Połączyłam go z ciemnym rumem Havana 7, brzoskwiniami, nadającymi lekką słodycż oraz sokiem jabłkowym balansującym smak rumu. Wyszedł z tego koktajl wytrawny i bardzo aromatyczny – opisuje Sandra Lakus. Z kolei piwo pszeniczne Złotego Psa ma wyraźnie bananowe nuty i wyczuwalną słodycz, a w 4-5 łyku także lekko tropikalny aromat. Zostało połączone z  Cointreau, likierem z gorzkich pomarańczy, odrobiną soku bananowego oraz syropem kokosowym. Z kolei Amber (wariacja piwowara Złotego Psa na temat piwa marcowego) to piwo karmelowe, z nutami owocowymi i kwiatowymi. Koktajl na jego bazie zawiera także gorzką czekoladę, wiśnie, trochę syropu amaretto i sok porzeczkowy, którego zadaniem jest intensyfikacja smaku.

Z kolei do naszego Lagera doskonale pasuje Chambord, likier z czarnej porzeczki i owoców leśnych. Do tego świeży aromat soku z pomarańczy, syrop z białej brzoskwini, nadający tropikalną słodycz. Ten koktajl to mieszanka owocowa, orzeźwiająca i podkreślająca delikatną oraz dobrze zbalansowaną gorycz i słodowość tego piwa – opowiada Sandra Lakus. Koktajle na bazie piwa wyróżnia jeszcze jedno: nie muszą być kolorowe, ale znakomicie pobudzają kubki smakowe. To zupełnie inny wymiar mieszania piwa z sokiem. Dla tych, których wciągnęła piwna rewolucja, trafione koktajle tego rodzaju mogą być ciekawym odkryciem.

(0 głosów)
close

Zapisz się do naszego Newslettera i Bądź na bieżąco!

Otrzymasz regularnie informacje o aktualnych trendach i ciekawych wydarzeniach ze świata mody.

Sprawdź naszą politykę prywatności i warunki użytkowania
Możesz wypisać się z listy e-mail w dowolnym momencie.