Rozmowa z wybitną solistką - Irminą Trynkos
fot. Agata Preyss
  • access_time

Rozmowa z wybitną solistką - Irminą Trynkos

Polska skrzypaczka Irmina Trynkos, okrzyknięta przez międzynarodową prasę za "jedną z najbardziej ekscytujących nowych solistów, którzy pojawili się na scenie muzycznej". Artystka mimo młodego wieku swoją pozycję w muzyce poważnej zaznaczyła bardzo wyraźnie. Jest znana przede wszystkim z wirtuozerskiej i pełnej emocji gry oraz promowania muzyki zapomnianej w głównym obiegu muzyki klasycznej.

Myślisz, że muzyka może jakoś zmienić styl życia?

Muzyka wspaniale oddziałuje na każdego, czy to słuchacza czy samego muzyka. I na pewno zmienia styl życia. Często się mówi, że muzyka kształci i wierzę, że tak jest. Muzyka zmienia po pierwsze podejście do różnych spraw - jest to udowodnione naukowo, że słuchanie muzyki uwydatnia pracę mózgu właściwie w każdej dziedzinie i sprawia, że nasze myślenie i wyobraźnia są lepiej rozwinięte - a co za tym idzie jesteśmy bardziej wydajni w naszym codziennym życiu, bo wszystko przychodzi łatwiej. Granie na instrumencie potęguje to jeszcze bardziej. Poza naukowym wyjaśnieniem, muzyka sprawia, że po prostu czujemy się lepiej :) Nasze emocje mają pole do popisu kiedy słuchamy muzyki “wesołej” czy też “smutnej”, a ponieważ muzyka instrumentalna nie jest w większości programowa, z braku tekstu możemy ją zrozumieć na zupełnie indywidualny sposób. I to jest piękne, bo taka muzyka jest takim naszym indywidualnym przyjacielem, który rozumie nasze myśli i jest jak duch z nami w naszych niedolach i naszym szczęściu.

whi1907191Masz takie momenty, że wychodzisz na scenę i masz tremę?

Chyba jestem szczęściarą, bo nigdy nie miałam tremy na scenie. Wręcz na odwrót, będąc bardzo nieśmiałym dzieckiem scena była jedynym miejscem, gdzie czułam się wolna i niezwyciężona. I choć z nieśmiałego dziecka wyrosłam to scena jest nadal dla mnie ulubionym miejscem - jeślibym mogła to pewnie w ogóle bym z niej nie schodziła :)

Co Cię bardziej motywuje do działania? Sukces czy porażka?

Jedno i drugie - na inny sposób. Oczywiście sukces jest super motywatorem i jestem niesamowicie podbudowana po udanym projekcie lub koncercie lub nawet spotkaniu. Porażki są oczywiście fatalnym przeżyciem i staram się ich unikać, ale.. bez nich nie byłoby mnie takiej jaka jestem teraz. Życie mi ciągle rzucało tak zwane kłody pod nogi i nadal zdarzają się takie momenty. Są wtedy dwa wyjścia - zwątpić i się poddać lub znaleźć przysłowiową dziurę w murze gdzieś indziej. Lub co często się zdarza w moim przypadku, po prostu ją sobie wybić.

Jesteś osobą, z której bije optymizm. Można nimi obdarować wiele osób a i tak sporo by jeszcze zostało. Skąd czerpiesz tę energię?

Energię mam wrodzoną. Optymizm wyuczony :) choć ja go nazywam realizmem z uśmiechem :) Nie jestem osobą optymistyczną typu, że wszystko samo będzie ok. Wierzę w ciężka pracę i to może być śmieszne, ale w siłę mózgu. I w samozaparcie. Jestem osobą niesamowicie logiczną, moi znajomi śmieją się, że to dziwne u artysty, który jest tak spontaniczny na scenie. A jednak logiczne myślenie znajduje mi wyjścia z sytuacji ciężkich i wtedy realnie wierzę, że mi wszystko w końcu wyjdzie. A ja po prostu lubię się uśmiechać i śmiać, bo to dobrze na nas wpływa i psychicznie i lepiej wyglądamy :) i z resztą wierzę, że niepotrzebnych dramatów w życiu trzeba unikać i cieszyć się z tego co mamy i przeć dalej.

Bez wątpienia jesteś artystką światowej klasy. Co tak popularna i rozchwytywana solistka robi w swoim wolnym czasie i czy w ogóle go posiada?

Tańczy :) i pije dużo kawy i koktajli ze znajomymi porozrzucanymi po wszystkich krajach:) Ah i gdzie może to wyprowadza i pielęgnuje zwierzaki w schroniskach na całym świecie. Tyle, prosta formuła.

Podczas koncertu w Concertgebouw w Amsterdamie, podczas debiutu otrzymałaś wręcz niespotykanych 6 owacji na stojąco. Czy spodziewałaś się takiego wyróżnienia i takiej reakcji?

Chyba nikt się tego nie spodziewał. Nie ja, nie muzycy, z którymi wtedy pracowałam i na pewno nie organizator koncertu. Wszyscy oniemieli, a mi włączył się moduł żartowania i ze sceny rozmawiałam z publicznością po każdych owacjach na stojąco sypiąc dowcipy z rękawa. Kompletna improwizacja pod wpływem adrenaliny i wspaniale się wszyscy bawili - większość słuchaczy została po koncercie, aby ze mną porozmawiać i nawet wiele z nich dołączyło do nas w barze na afterparty. Ah i jednym ze słuchaczy tego wieczoru był nawet Desmond Tutu!

Czy możesz wskazać jeden, niespodziewany zwrot akcji podczas któregoś ze swoich koncertów?

Tych jest mnóstwo, choć ze strony publiczności wszystko często wygląda normalnie. Jeden wspaniały zwrot, bardzo zabawny, przydarzył mi się podczas grania koncertu Czajkowskiego. To jest wspaniała muzyka, jeden z moich ulubionych utworów - mówią, że bardzo wymagający dla wykonawcy :) To muzyka brawurowa i romantyczna w najlepszym tego słowa znaczeniu. Ja gram go dość w inny sposób niż zwykle jest to przyjęte. Podczas koncertu pierwsza część poszła tak świetnie, że publiczność zerwała się na nogi i owacje na stojąco nie miały końca. Oczywiście jest to niesamowicie miłe. Dyrygent próbował wszystkim dać znać, że to dopiero pierwsza część, ale nikt nie chciał usiąść. Co się stało moment później było niesamowicie zabawne. Mianowicie mężczyzna, który miał wręczyć kwiaty po koncercie wybiegł na scenę z kwiatami i prezentem i zaczął mi gratulować przekrzykując burzę oklasków. Ja próbowałam mu wyjaśnić trzy razy, że ja jeszcze nie skończyłam, ale on oczywiście nic nie rozumiał i nie słyszał i tylko prawił mi komplementy. W końcu dyrygent przyszedł mi z pomocą i wyjaśnił owemu Panu, że my jesteśmy dopiero w środku koncertu. Wszyscy troje śmialiśmy się na scenie, łącznie z orkiestrą i widownia też się śmiała. Kwiaty zostały przede mną na scenie, a my zagraliśmy w końcu drugą i trzecią część. A co najlepsze ja dostałam jeszcze jedne kwiaty na koniec występu :)

Debiutancka płyta z muzyką Ignacego Waghaltera czy najnowsza płyta nagrana z Vladimirem Ashkenazym – który z projektów uważasz za najważniejszy, przełomowy?

To jest chyba niemożliwe, aby wybrać. Oba były przełomowe na swój sposób. Nie ma nic bardziej ekscytującego niż pierwsza płyta. Tyle przygotowań i oczekiwań. A już w szczególności przy tym projekcie, bo był on olbrzymi. Bez mojej płyty debiutanckiej nie byłoby zaproszenia do nagrania płyty z Maestro Ashkenazym, który usłyszał moje pierwsze nagranie i tak się zaczęła nasza wspólna przygoda. I mam nadzieję, że ta passa już tak zostanie, bo z moim charakterem ja zawsze chcę iść na drabince przynajmniej jeden szczebel w górę :)

Na co dzień jesteś związana z muzyką klasyczną. Niejednokrotnie w wywiadach wspomniałaś, że kochasz każdy rodzaj muzyki. Możesz zdradzić swoich ulubionych wykonawców?

Tu mogłoby być bez końca. Queen, Beyonce, Adele, Boj Jovi, Blue, Ricky Martin, Aventura i nieskończona ilość muzyki latynowskiej wraz z muzyką do salsy i bachaty, Shakira, Eminem, Enrique Iglesias, Whitney Houston, Tina Turner, Demi Lovato, Robbie Williams, Tiziano Ferroostatnio Shawn Mendes, Camila Cabello.. Można wyliczać bez końca bo właściwie jak w muzyce klasycznej wszystko dla mnie zależy od utworu czy w wypadku piosenki.

Jakie są Twoje muzyczne marzenia?

Aby nigdy nie stracić miłości do muzyki i się nie wypalić. To złamałoby mi serce. I grać na estradach na całym świecie, aby móc szerzyć szczęście w sercach i potęgować emocje słuchaczy tych już rozeznanych w muzyce klasycznej i tych nowych, którzy do nas dołączają niezależnie od wieku, narodowości i przynależności kulturowej. Muzyka łączy nas wszystkich.

Gdzie w najbliższym czasie będziemy mogli Cię zobaczyć?

Teraz jestem na upragnionych wakacjach, ale w niedługim czasie można mnie złapać w Bratysławie z Narodową Orkiestrą Słowacką, na tournée w południowym USA, na kilku koncertach w Rumunii, będzie też tournée po Europie z rosyjską orkiestra kameralna oraz wiele innych. A w Polsce zawitam w przyszłym sezonie znów w Lublinie, gdzie wszystkich serdecznie zapraszam :)

Fot. Agata Preyss

(1 głos)
close

Zapisz się do naszego Newslettera i Bądź na bieżąco!

Otrzymasz regularnie informacje o aktualnych trendach i ciekawych wydarzeniach ze świata mody.

Sprawdź naszą politykę prywatności i warunki użytkowania
Możesz wypisać się z listy e-mail w dowolnym momencie.